Autor |
Wiadomość |
Baryl |
Wysłany: Śro 23:48, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
na technika zawsze sie znajdzie inna technika jak to powiedział ktoś mondry |
|
|
kanabispm |
Wysłany: Śro 16:52, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
no tak nieproblem kupic wczesniej, ale jak sie okazuje o 23.00 ze kumpel ma wolna chate, i niemorzna tego zmarnowac, to gdzie wtedy kupic?, w sumie to wóde to ja sobie kupie od sasiada, to pierdolic ten zakaz , ale jak mam ochote na browarka albo winko? |
|
|
KochankaDarohovka |
Wysłany: Śro 15:45, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
Baryl napisał: | byłem na rynku w wrocławiu ostatnio jest więcej psow niz w całych katowicach. nie prubował bym tam nic robic | jak czesto bywam w katowicach i we wrocku tak w zadny mz miast nei widzialam psow
a co do alko to bodajrze w hiszpani juz tak jest, ze w sklepach nei mozna, ale w klubach mozna kupowac po 22... ale czy ja wiem.... kto bedzie chcial pic i tak sie napije bo to nie problem kupic wczesniej a potem wsadzic d oplecaka |
|
|
Baryl |
Wysłany: Pią 15:22, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
byłem na rynku w wrocławiu ostatnio jest więcej psow niz w całych katowicach. nie prubował bym tam nic robic |
|
|
Darohov |
Wysłany: Pią 5:24, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
Co za skurwysyństwo, mam nadzieje że wycofają tą ustawę bo jak nie to miasto sięzbuntuje przeciwko władzą i wytoczymy pedałą wojne A tak pozatym to w rynku, mało kto kira bo każdy sobie zdaje sprawe, że jest monitorowny i że wyląduje na izbie. Jedynie "śmierdziele" chleją nalewki po kątach, ale to już inna sprawa |
|
|
kanabispm |
Wysłany: Pią 1:21, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
slyszalem o tym w tv, jakos dosc niedawno cos o tym bylo, tylko niewiem czy nie w innym miescie, powiem jedo, POJEBANI SĄ, i chuj im w dupe |
|
|
Baryl |
Wysłany: Pią 0:05, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
hehe |
|
|
Mujahideen |
Wysłany: Czw 22:21, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
Baryl napisał: | Jestem w szoku |
Ty jesteś w szoku a oni pojebani. |
|
|
Baryl |
Wysłany: Czw 22:06, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
Jestem w szoku |
|
|
Mujahideen |
Wysłany: Czw 21:03, 29 Gru 2005 Temat postu: Zakaz sprzedaży alkoholu po godz. 22 |
|
Portal Gazeta.pl napisał: | Bezwzględny zakaz sprzedaży alkoholu po dziesiątej w okolicach Rynku - to nowy pomysł wrocławskich radnych, który uderzy po kieszeniach głównie właścicieli całodobowych delikatesów
Jeszcze rano było pewne: na dzisiejszej, ostatniej w tym roku sesji rady miejskiej ma być głosowana uchwała o wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu po godz. 22 w sklepach na Starym Mieście, w rejonach zamkniętych ulicami: Oławską, Kazimierza Wielkiego, Krupniczą, Włodkowica, Ruską, placem Jana Pawła II, św. Mikołaja, Wszystkich Świętych, Nowy Świat, Grodzką, Piaskową, św. Katarzyny i bł. Czesława.
Tadeusz Sokulski, kierownik działu prawnego urzędu miasta, tak ją uzasadniał: - W nocy młodzież wychodzi z klubów, kupuje alkohol i pije między kamieniczkami w Rynku i pod kościołami. Chcemy temu przeciwdziałać.
Przerażona tym pomysłem była Dorota Węgier, kierowniczka delikatesów przy ul. św. Mikołaja: - To dla mnie porażka, zbankrutuję. Sprzedajemy głównie drogie alkohole. Mamy stałych klientów. Przyjeżdżają do nas z całego miasta, najczęściej wieczorem. Idzie wtedy po kilkanaście butelek szampana za 200 zł. Jeżeli ten zakaz wejdzie w życie, to nie będzie mnie stać na opłacenie wysokiego czynszu.
Również Bogusława Wasia, kierowniczka sklepu przy Odrzańskiej, miała jak najgorsze obawy: - Ten zakaz zabije mój biznes. Największy utarg mam po zmroku. Ludzie kupują piwo, papierosy, przy okazji inne rzeczy.
Restrykcyjną uchwałę obśmiali wrocławscy studenci. Andrzej Rodziewicz z dziennikarstwa: - To jakaś głupota. Przecież mogę kupić piwo przed godz. 22, a wypić kilkanaście minut po.
Natalia Sawko, studentka administracji, uważa problem picia przez młodzież alkoholu w Rynku za wydumany: - Przecież Rynek jest monitorowany, więc nikt bezkarnie nie może tam pić piwa pod bramami. Poza tym ma wiele knajp, to tam się spożywa alkohol, a nie na dworze.
Tak samo mówi Dagmara Turek-Samól, rzeczniczka straży miejskiej: - Dokładnie obserwujemy cały Rynek i okolice. Najwięcej problemów mamy nie z pijącymi alkohol, ale z bywalcami dyskotek, którzy awanturują się w Rynku.
Po naszych telefonach z pytaniami o sens tego pomysłu Tadeusz Sokulski przyznał: - Teraz mam mieszane uczucia. Wydaje mi się, że ta uchwała jest zbyt kontrowersyjna.
Włodzimierz Patalas, sekretarz miasta, poinformował nas wieczorem, że prezydent Dutkiewicz poprosi o wycofanie uchwały z porządku obrad. - Jestem przekonany, że radni uwzględnią jego wniosek. |
Co ty na to administratorze Wrocławianinie |
|
|